niedziela, 3 lutego 2013

Uwielbiam zakupki :)

  Wczoraj korzystając z tego ,że maiłam z kim zostawić Natalkę udałam się na zakupy dla niej i dla mnie. Oczywiście musiałam uzupełnić zapasy , ponieważ świeciło pustkami. Wszystkiego nie kupiłam i może jeszcze coś Wam kiedyś pokaże. Wczoraj nie miałam ani odrobiny chęci nawet po to żeby włączyć komputer a co dopiero napisać jakiś post . No cóż, WYBACZCIE. 
Dobra przechodzę do sedna i już Wam pokazuję :0



1. Musujące kule do kąpieli , kupiłam je w Biedronce  za 8 złotych . Nigdy wcześniej nie miałam więc postanowiłam wypróbować .



 2. Alterra duet tak przez Was znany i lubiany. Szampon i maska do włosów granat i aloes. Chociaż szampon Syoss był naprawdę dobry postanowiłam wypróbować coś innego każdy za ok. 10 złotych . Oczywiście zapomniałam odżywki z tej samej serii 


3. W końcu zmienię kolor swoich włosów. Czerwony fryz już mi się nie podoba .Kupiłam tylko jedną ale pokazuję dwie bo miałam już jedną wcześniej .Natural & Easy w promocyjnej cenie 17 złotych. 



 4.Szampon Gliss Kur był gratisem do farby. Gdybym wcześniej obejrzała gazetkę nie kupiłabym Alterry .





5. BeBeauty sól do kąpieli . Jakoś nie potrafię się bez niej obejść ;D za 3,75 dokładnie 




6. Isana krem do ciała z masłoem Shea i kakao za 8 złotych w promocji . Nigdy wcześniej go nie maiłam 

    i płatki , które widać na zdjęciu na samej górze ale zapomniałam je sfotografować. 










A jak tam Wasze kosmetyczne zakupy ?


10 komentarzy:

  1. Ostatnio zrobiłam zapas w The Body Shop, więc na razie mam spokój :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Musujące kule i sól do kąpieli z Biedronki bardzo lubię. Jestem ciekawa kosmetyków Alterra :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też chwilowo nic nie kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. te kulki wygladaja wspaniale, sama chyba tez sobie takie sprawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam to masełko z Isany i baaaardzo przyjemnie mi isę go korzysta ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj już dawno nie byłam w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja pod koniec stycznia zapolowałam na kosmetyki w Rossmannie :) I wtedy również zakupiłam produkty z Alterry, moje pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Strasznie dawno byłam na zakupach kosmetycznych :D To dlatego, że mam mnóstwo rzeczy do przetestowania w ramach współprac... Ale chyba pójdę do Rossmanna po moją farbę do włosów ;-) Kusi mnie czekoladowy brąz - ale ciężko trafić na taki kolor, który faktycznie będzie czekoladowy nie tylko z samej nazwy.. :) Zakupy fajne zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Według mnie odżywka i maska po składzie nie różnią się niczym/albo nieznacznie, więc sama kupiłam odżywkę, bo więcej:D

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY POZOSTAWIONY ŚLAD W FORMIE KOMENTARZA SPRAWIA MI NIESAMOWITĄ RADOŚĆ :)

WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I OBSERWOWANIA