niedziela, 10 lutego 2013

Antyperspirant Fa Natural & Power White Grape

    Witajcie piszę ten post mając  wyjątkowo dużo czasu dla siebie z czego nie jestem wyjątkowo zadowolona  . Córeczka śpi biedulka z gorączką i biegunką. Nie mogę patrzeć na cierpiące małe dzieci, i nie mówię tylko o swojej małej laseczce .Mam nadzieję , że to tylko ząbki a nie jakieś choróbsko . Ona się wyjątkowo dużo nacierpiała w swoim króciutkim życiu .Najpierw posocznica , później oskrzela reszty nie będę wymieniać .


A dzisiaj mowa o antyperspirancie. Nie wiem czy poradzę sobie z jego recenzją . Trudno mi pisać o takich sprawach ale do dzieła.



Odkryj połączenie niezawodnej ochrony ze świeżym zapachem natury . Formuła z ekstraktem z bambusa zapewnia 48 godzinną skuteczność. 


Antyperspirant był w zestawie wraz z żelem pod prysznic , którego recenzję możecie znaleźć Tutaj. Więc jak się wykąpie i wypachne to czuję się jak winogrono :) 
A tak na serio antyperspirant jest typowym "psikaczem", ponieważ nie lubię kulek  ani sztyftów. Zapach jest przyjemny , miły dla noska i nie jest przede wszystkim duszący. W nim skusiło mnie same opakowanie . Polowałam na różową wersję ale przecież nie muszę kupować w kółko tego samego. Można czasem inaczej sobie zapachnieć. Paweł od razu wyczuł różnicę ale dobrze mu też z tmy zapachem. Co do wytrzymałości nie wierzę żeby zapewniał 48 ochronę , więc psikam się kilka razy na dzień. Nie zostawia białych plam , zdecydowanie odświeża . Przede wszystkim nie mam mokrych plam pod pachami co jest najważniejszym zadaniem antyperspirantu. 



Co do tych plam pod pachą przydałyby się cieplejsze dni aby móc o tym stwierdzić. Jedynym minusem jest to , że koniecznie trzeba "nałożyć" go dużo aby coś w ogóle poczuć. Po Rexonie piekły mnie pachy więc raczej zostanę przy firmie Fa .Nie omieszkam też użyć innych zapachów ;D 






Cena: ok. 7 zł (w zestawie 10)
Dostępność: Drogerie a także supermarkety 
Pojemność : 150 ml 



5 komentarzy:

  1. Jakoś nie przepadam za psikaczami, Ich opary unoszą się wokoło i mam wrażenie, że mam je w nosie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja obecnie używam tylko w kulce od Nivea.

    Wszystkiego najlepszego Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze mi sie dobrze kojarzy FA:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja najbardziej lubię w kulce

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY POZOSTAWIONY ŚLAD W FORMIE KOMENTARZA SPRAWIA MI NIESAMOWITĄ RADOŚĆ :)

WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I OBSERWOWANIA