wtorek, 25 grudnia 2012

Nawilżający żel do mycia twarzy odd BeBeaty



 Widzę, żę nawet w święta nie próżnujecie  ... no i w sumie bardzo dobrze ! Długo się zastanawiałam czy coś dodawać czy nie , ale skoro inni nie próżnują to nie ma przebacz:)

Długo zastanawiałam się o Wam mogę dzisiaj opisać , wybór nie był łatwy patrząc na to co mogę jeszcze zaopiniować .Wybrałam  nawilżający żel do mycia twarzy od BeBeauty . Dlaczego? Widzę po prostu , że dużo blogerek chwali go i nie zamienia na żaden inny. A jaka jest moja opinia?  Poczytajcie. 



Hypoalergiczny preparat w postaci żelu skutecznie oczyszcza skórę twarzy i oczu z makijażu i zanieczyszczeń. Drobinki masujące wzbogacone witaminą E przeciwdziałają wolnym rodnikom , dodają skórze energii oraz wspomagają jej naturalną ochronę . Zawarty w preparacie ekstrakt z lotosu zapewnia  uczucie świeżości i doskonałej czystości, d-panthenol nawilża i łagodzi podrażnienia. Skóra po użyciu żelu jest oczyszczona i odświeżona. 
-dokładnie oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń,
-nie wysusza skóry , zachowuje jej naturalny poziom nawilżenia,
-zmniejsza jej podrażnienia i zaczerwienienia , 
-pozostawia poczucie komfortu i świeżości.




Co to są drobinki masażu ? Obecne w preparacie kuleczki masujące są nośnikiem witaminy E. W zetknięciu ze skórą substancja czynna jest uwalniana. Chroni skórę przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych oraz przyspiesza jej regenerację. 

Kupiłam go w Biedronce jak większość moich kosmetyków do pielęgnacji .Tak to już mam , że z każdego sklepu coś raczej "zabiorę" ze sobą do domu. Z tym żelem zanany się już od paru dobrych miesięcy , ciągle go kupuję. Nie używam go do demakijażu , posiadam mleczko do demakijażu tej samej marki co ten żel . Świetnie nadaję się  do poprawek po nim  lub jako po prostu żel do mycia. Jego konsystencja jest żelowa  o jaka inna mogła by być? Aby rozprowadzić go na całą buzię wystarczy to co widzicie poniżej . 




Skóra jest po nim odświeżona , i nawilżona  . Twarz odświeżona i czysta . Dodatkową jego zaletą jest także to , że wyjątkowo dobrze radzi sobie z resztkami makijażu , których tonik , czy mleczko do demakijażu nie potrafią usunąć. Zamknięty w przezroczystej tubce widać jego stopień zużycia- wiem kiedy trzeba kupić nowy . Zamykana na  uwielbiany jak już wcześniej wspominałam "klik". 

Jedynym jego minusem jest to , że resztki pozostają na dozowniku i trzeba go czyścić , bo zaschnięte resztki nie wyglądają zbyt estetycznie ;( 




Nigdy ale to przenigdy się z nim nie rozstanę , możecie mi wierzyć na słowo, ale kiedyś trzeba będzie spróbować nowości. 


Dostępność: Biedronka
Cena: 4,99 zł 
Pojemność: 150 ml 




A wy czego używacie do mycia twarzy ?

3 komentarze:

  1. Fajne jest to, że w Biedronce można czasem znaleźć lepsze kosmetyki do pielęgnacji niż w drogeriach :) I to po niższych cenach ;p Wesołych Świąt! ;)
    Zapraszam do mnie: http://testyprobkiorazinne.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. I pomysleć, ze do Biedronki mam przez ulicę, a tam takie wspaniałości :)

    Serdeczności i życzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mialam, ale bardzo ładnie sie prezentuje, trzeba zajrzeć do biedronki:)

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY POZOSTAWIONY ŚLAD W FORMIE KOMENTARZA SPRAWIA MI NIESAMOWITĄ RADOŚĆ :)

WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I OBSERWOWANIA