Moim marcowym kosmetykiem otrzymanym do recenzji był krem do rąk o zapachu pomarańczy Z początku trochę się zawiodłam - kolejny krem ale tamten się kończył a ten oprócz zapachu rożni się troszeczkę od swojego poprzednika .Jak ? Przeczytajcie :)
Krem do pielęgnacji suchej i podrażnionej skóry rąk . Zawiera aż 20 % czystego masła Shea jest bardzo treściwy , a przy tym doskonale się wchłania. Masło Shea zwane również karite , co oznacza "życie" jest wysoce cenione za swoje zmiękczające skórę właściwości oraz zdolność leczenia podrażnionej powierzchni skóry .Uzyskiwane z owoców drzew masłosza , zawiera substancję tłuszczowe , witaminy A,E,F ,naturalne filtry chroniące przed promieniowaniem UVB. Właściwości masła Shea chronią przed negatywnym działaniem wiatru m, zimna, słońca, pozwalają szybciej goić skórę po urazach .Masło Shea stymuluje aktywność komórek w walce ze starzeniem się i odnawianiem naskórka.Shea zdecydowanie uodparnia skórę na podrażnienia i przeciwdziała alergiom , jest wskazane przy suchej skórze , egzemach i drobnych urazach .Niweluje przebarwienia spowodowane słońcem i niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych .Skoncentrowana siła składników naturalnych przywraca skórze miękkość i delikatność .
Nie będę Wam znowu pisać o opakowaniu i innych typu rzeczach bo pisałam już o tym wcześniej Tu. A czym się różni od swojego poprzednika ? Tym bardzo ale to bardzo świetnym, magicznym i cudowym zapachem Pomarańczowym prawdziwą pomarańczą ! Szybciej się wchłania i całe szczęście jest mniej tłusty niż jego poprzednik. Bardzo polubiłam te kremy i bardzo dobrze , że do testów dostałam drugi , ponieważ tamten już długo nie pociągnie.
Dłonie są pięknie wypielęgnowany , dobrze nawilżone i w ogóle inne niż po kremie z Biedronki , takie bardziej świecące i mięciutkie .Polecam . Powtarzam nie będę się powtarzać dlatego jak chcecie poczytać o nim więcej zapraszam do poprzedniego postu Tu.
Cena: 18,50 zł
Dostępność : http://www.pl-uroda.pl/
Pojemność: 70 ml
Zapraszam Was również do
Sklepu http://www.pl-uroda.pl/Strony internetowej http://www.jm-spawellness.com/
Fb https://www.facebook.com/spakosmetyki?fref=ts
Miałam próbkę tego kremu. Według mnie całkiem ładnie pachnie.
OdpowiedzUsuńKupiłam ten krem w wersji porzeczkowej, który cały czas czeka na otwarcie :)
OdpowiedzUsuńKremy są naprawdę ciekawe (np. lubię wersję do stóp) ale okropnie mnie drażnią te opakowania...
OdpowiedzUsuńojej :)kocham pomarańczę :)
OdpowiedzUsuńNajchętniej wysmarowałabym się nim całym :D
ogólnie lubie kremu, tego niestety jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńhmmm, o zapachu pomarańczy...musi pachnieć bosko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego kremu.
OdpowiedzUsuńKurcze i co znowu będę miała nowy krem do rąk ;)
OdpowiedzUsuńHmmm ciekawa jestem tego zapachu
OdpowiedzUsuńfajny:P
OdpowiedzUsuńmiałam próbkę i nie polubiłam tego zapachu ;P
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie i sprawdził sie na moich suchych dłoniach.
OdpowiedzUsuńaż zazdroszczę tego zapachu!
OdpowiedzUsuńładnie zapakowany
OdpowiedzUsuńświetny jest ten krem, ja dostałam tylko jego próbkę. a oprócz tego mydełko ozonowe, sól lawendową i mleko konwaliowe :)
OdpowiedzUsuń