sobota, 16 marca 2013

Złoto z Maroka

     Dziś przyszedł czas na recenzję produktu , który otrzymałam w ramach współpracy blogowej ,którą nawiązałam jakiś czas temu z JN Spa&Wellness 


Kosmetyki , które zakupiłam będą stopniowo pojawiać się na blogu , toteż oczywiście zapraszam na recenzję. 
Dzisiaj o olejku arganowym , który otrzymałam w ramach testów, jak już wcześniej wspomniałam . Nazywany płynnym złotem lub złotem z Maroka cieszy się ogromnym zastosowaniem w kosmetyce  Używa się go do kuracji odżywczych i wzmacniających włosów, do pielęgnacji cery dojrzałej oraz w medycynie. Obniża poziom cholesterolu w organizmie  poprawia krążenie , działa dezynfekująco, przeciwgrzybicznie , przeciwbakteryjnie oraz wspomaga naturalną odporność . Obniża ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego ,a także nowotworów. Można także przyjmować go doustnie :1 łyżeczkę 3 razy dziennie przed posiłkiem.  Nic więc dziwnego , że nazywają go złotem . 



Olejek arganowy składa się w 80% z nienasyconych kwasów tłuszczowych , ogromnej ilości witaminy E i prawie 100 substancji czynnych . W kosmetyce ma szeroką gamę zastosowań .Dział rewitalizująco , nawilżająco i ujędrniająco , przeciwdziała procesom starzenia się skóry , wspomaga odnowę komórek .Łagodzi objawy trądziku , spłyca blizny i rozstępy , leczy egzemy .Chroni przed działaniem promieni UV .Wpływa wzmacniająco na włosy i paznokcie. 




Więc już zaczynam, zaczynam . Olejek oraz kosmetyki , które otrzymałam w związku współpracy z JN Spa&Wellness mają bardzo proste opakowania. Zamknięte w zwykłych acz eleganckich opakowaniach przerażają mnie swoją doskonałością .Na kartoniku widnieje wytłoczone serce wraz z nazwą Lini ? Logiem ? Firmy. Sam olejek zamknięty jest w przezroczystej buteleczce , które uwielbiam . Można "monitorować" stan zawartości kosmetyku. Ja postanowiłam używać go na całe ciało . Musiałam zrobić przerwę w stosowaniu masła do ciała z Isany. Poczekałam tydzień aż moja skóra znowu stanie się odpowiednio nie nawilżona , myłam się samym mydłem . Postanowiłam po prostu dobrze wypróbować kosmetyk. 


Gdy sięgłam  po niego trochę poczułam się zawiedziona.Olejki są z reguły tłuste a ja mądralińska myślałam co innego. Używam go do pielęgnacji całego ciała, smarowałam nim dosłownie wszystko. N a pozytywny efekt nie kazał sobie długo czekać . Nie czuję moich rozstępów pod palcami, mam piękna gładką skórę, ujędrnił całe ciało a do tego moją "skórkę " po cesarskim cięciu . Nawet stan mojej blizny uległ poprawie. Jedyną zaletą jest to , że tak długo schnie, no ale niestety jest to olejek a nie krem , masło czy balsam. Nawilżenie mojego ciała wzrosło do tego stopnia , że pomimo jego ceny 31,90 zł  / 50 ml zastanawiam się nad kupnem następnego . Zapach przypomina mi zapach spirytusu salicylowego ,którego używa moja babcia ale ogólnie jest spoko. 



 Cena: 31,90 zł 
Dostępność:  http://www.pl-uroda.pl/
Pojemność: 50 ml 


Zapraszam Was do zapoznania się z asortymentem sklepu http://www.pl-uroda.pl/, strony internetowej   http://www.jm-spawellness.com  a, także zapraszam Was na FB 






10 komentarzy:

  1. Olejek arganowy zawsze na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  2. juz jest sesja z modelka alicja :):) zapraszam do ogladania :)

    hehe :) uwielbiam olejki :):) twoje sa zachecajace :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele słyszałam dobrego o jego działaniu na włosy i skórę. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ten olejek, muszę go koniecznie zakupić.;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ta fima ma duzo fajnych rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę kiedyś skusić się na taki olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz taka moda na złoto Maroka, mam nawet szampon z nim, ale czeka na swoją kolejność. Taki czysty olejek ciekawi mnie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam kiedsyś taki olejek i bardzo sobie go chwaliłam

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY POZOSTAWIONY ŚLAD W FORMIE KOMENTARZA SPRAWIA MI NIESAMOWITĄ RADOŚĆ :)

WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I OBSERWOWANIA