piątek, 12 lipca 2013

Dairy Fun , czyli krówkowa seria od Delia Cosmetics

 Trochę czasu temu chwaliłam się na blogu moją Facebookową wygraną na Profilu marki Delia . Był to karton z kosmetykami do kąpieli a znajdowały się  w nim : masło do ciała , sól do kąpieli, czekoladowy żel pod prysznic oraz kule do kąpieli. Teraz zaczęłam ich używać bo w końcu muszę zużyć także i kosmetyki od Farmony i inne ,które czekają na swoją kolej . 


 

Działanie:
Relaksujące na cały organizm. Oczyszcza i odświeża skórę.
Składniki aktywne: 
Naturalne minerały - oczyszczona i wygładzona skóra.




Na samym początku bardzo zaskoczył mnie (i to mile) wygląd opakowania. Niespodziewałam się pięknego ceramicznego (?) opakowania oraz dbałości o takie detale. Szczerze się przyznam , że nawet nie wiedziałam ,że jakaś firma kosmetyczna próbuje tak pozytywnie zaskoczyć swoich kilentów. Spodziewałam się raczej czegoś w stylu zwyklej plastikowej butelki , a tu proszę taki zaskok :) Niezwykłą dekorację stanowi starannie przywiązana trawą dekoracyjną etykietka z informacjami <przydatnymi> od producenta. Namęczyłam się aby otworzyć to cacuszko , trochę techniki i się gubię . Jenak później wszystko poszło sprawnie i dobrze. Opakownie zostało (gdy piszę tego posta soi już nie ma jedynie ta garstka , którą widać na dole) i czeka na kolejną sól. 

Sól jest bardzo drobna koloru pomarańczowego - wariant zapachowy karmel+ jabłko= karmelowe jabłko. Oprócz tego dostępne jeszcze są : mleko i miód , brzoskwinia i mango. Mój chociaż jest losowo wybrany bardzo mi się podoba i cieszę się bo nie wiem jak miałoby pachnieć mleko i miód. Jak już wspomniałam jest drobnaoziarnista co ułatwia bardzo szybkie rozpuszczanie się soli w wannie .  Zapach jest obłędny ! Po zetknięciu z gorącą wodą rozchodzi się po całej łazience a także kuchmi i kortarzu .Tak ,tak zrobiłam eksperyment , otworzyłam drzwi aby domownikom pokazać jak to  cacuszko wspaniale pachnie. Woda zabarwia się na lekki pomarańcz a jak pachnie skóra? Gdy przesypywałam tą garstkę do słoiczka na rękach pozostała mi ta woń i piszę post z dłońmi pachnącymi tą niezwykłą solą. 




 Działanie relaksacyjen soli ? Jak najbardziej na tak. Swoim zapachem ,a także za sprawą tego woda staje się bardziej ''nawilżona " kąpiel to prawdziwa przyjemność. Nie wysusza , a także nie podrażnia skóry czego się po niej spodziewałam .Ale co jak co mojej skóce nic jeszcze nie przeszkadza. Najbardziej jednak jestem zadowolona  z efektu odświerzenia jak i zapachu .Zapomniałam dodać ,że jest intensywny ale nie duszący . Ja  jestem jak najbardziej na tak . A wy ? 








Cena: 17,50 zł 
Pojemnośc: 400g 
Dostępnośc: Tutaj





26 komentarzy:

  1. zawsze chciałam mieć coś z tą krówką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna sól a opakowanie urocze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ją mam i uwielbiam za zapach :) A opakowanie jest przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham, uwielbiam i wracam po serię (z jabłkiem) za każdym razem kiedy peeling i sól osiągnie dno :)

    OdpowiedzUsuń
  5. opakowania są tak cudne, że chciałoby się je mieć

    OdpowiedzUsuń
  6. ta krówka mnie od zawsze kusi :) ślicznego masz swojego bąbelka ahhh <3 zapraszam na konkurs, do wygrania ciuszki :) http://dreams-amaze-me.blogspot.com/2013/06/giveaway-with-persunmall-clothes-to-win.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Opakowanie jest prześliczne :) Szkoda tylko, że w mieszkaniu, które wynajmuję - nie ma wanny :(

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluje wygranej i sloik jest niesamowity...musze sie za nia rozejrzec :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie zawsze się podoba opakowanie : )
    Gratuluję wygranej : )

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie się prezentuje opakowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam, ale poza "słodkim" opakowaniem zawartość jest mało atrakcyjna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że może zainteresować cię to, co ja piszę :) Spójrz mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. opakowania mają rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  14. ma ten produkt, a właściwie to już tylko opakowanie:P zdobi teraz moją łazienkę;)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo lubię tę serię - szczególnie z czekoladą i pistacją;) Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetna notka ;)
    zapraszam do nas, nowy post: http://boss-y.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. No, por supuesto que no fueron mil, pero si tuviera que repartir inspiraci.
    Lifting my coffee cup, I notice a painting in a book:.
    Cercano estaba el enorme cráter Copernicus, y
    el cráter fantasma, stadius mas allá de esto estaba el
    enorme cráter plolemaeus.

    My web blog; el poder de la mente

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY POZOSTAWIONY ŚLAD W FORMIE KOMENTARZA SPRAWIA MI NIESAMOWITĄ RADOŚĆ :)

WIĘC ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I OBSERWOWANIA