Ostatnio szkoła dała mi tak w kość , że nie miałam czasu na nic praktycznie, jedyne co to poczytać wasze blogi i udostępnić bardzo krótkie posty na temat konkursów.
Opakowanie : i tu niestety jeden wielki "-". Chociaż buteleczka wygląda na solidną to zakrętka już nie. Podczas gdy próbowałam ją docisnąć aby nic się z niej nie wydobywało po prostu zrobiła się dziura :
Moim ostatnim nabytkiem jest Isana zmywacz do paznokci bez acetonu. Po 3 użyciach chyba mogę opisać Wam jego działanie.
Co pisze o nim producent ?
-szybko i dokładnie usuwa lakier ,
-zawiera cenny olejek oraz substancje natłuszczające (jaki olejek niestety nie podano )
Zacznę od zapachu , bo chyba to jest najbardziej istotne. Odurzona "zmywaczowym" , na początku go zakręciłam . Gdy otworzyłam go po raz drugi wyczułam tam zapach śledzi w occie (cóż już nawet zmywacz kojarzy mi się ze świętami). Nie jest może jakoś porażająco ,mocny ale zdecydowanie jak na pierwszy raz intensywny.
Opakowanie : i tu niestety jeden wielki "-". Chociaż buteleczka wygląda na solidną to zakrętka już nie. Podczas gdy próbowałam ją docisnąć aby nic się z niej nie wydobywało po prostu zrobiła się dziura :
Płyn nie jest też zabezpieczony tak jak inne zmywacze. Lejąc go na wacik musimy uważać aby go nie porozlewać po sobie i otoczeniu .
Działanie: najlepszy zmywacz jaki w życiu miałam ! Na pewno zagości u mnie na długie długie lata. Bardzo szybko zmywa , nie trzeba go wcierać aż do bólu. Na płytkach paznokcia nie zostaje biały nalot jak po innych zmywaczach . Nie wysuszył moich paznokci ani skórek wokół nich. Świetnie radzi sobie za lakierami brokatowymi i tymi z drobinkami Cóż więcej mam pisać . Zdecydowanie Polecam .
Dostępność : Rossmann , marka własna
Cena: ok. 3 zł
Pojemność: 125 ml
A wy jakich zmywaczy używacie?
też go bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmam go i ja i równiez jest moim numerem jeden :)
OdpowiedzUsuńMoim numerem 1 już został i zostanie na pewno :)
OdpowiedzUsuńA u mnie się nie sprawdził. Na początku też byłam zadowolona, ale zanim jeszcze skończyłam butelkę miałam strasznie wysuszone paznokcie.
OdpowiedzUsuńTeż go lubie :)
OdpowiedzUsuńObserwuje Cię kochana :*
aktualnie zakochałam się w zmywaczu żelowym z Donegala
OdpowiedzUsuń